"Miałam dwanaście lat..." to relacja dziewczyny wykorzystywanej seksualnie przez własnego ojca, która po pięciu latach lęku i poniżenia zdobyła się na opowiedzenie światu swej historii i doprowadziła do procesu sądowego swojego prześladowcy. Książka w sposób wstrząsający i prawdziwy ukazuje psychikę krzywdzonego dziecka, zaklęty krąg poczucia winy, strachu i bezradności ofiary kazirodztwa, mechanizm rodzinnego terroru oraz nieświadomość, obojętność i niezrozumienie świata ludzi dorosłych.
Czy można wyobrazić sobie życie człowieka, który nienawidzi swojej płci? "Skok anioła" to przerażający pamiętnik osoby, której piętno inności kładzie się cieniem na całe życie. Rodzina nie "widzi" problemu. Uparcie twierdzi, że bohaterka jest osobą płci męskiej, mimo iż ta coraz odważniej deklaruje swoją kobiecość. Postępowanie takie doprowadza bohaterkę do zejścia w mroki nocnego życia na ulicy - prostytucji i półświatka przestępczego.Po wielu latach poniżeń udaje się Maud zmienić płeć. Lecz to dopiero początek batalii o godne życie. Trzeba przecież zmienić akt urodzenia, zdobyć pracę, ułożyć sobie życie jak normalna kobieta. Czy to się jej uda? Odpowiedzcie sobie sami. Jak wy traktowalibyście takiego człowieka, gdyby żył wśród was? Nasza tolerancja jest bardzo ograniczona. Dlatego też trzeba ją poszerzyć czytając tę książkę.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Meriam i jej mąż urodzili się i wychowali we Francji. Byli szczęśliwi - dopóki on nie został zwerbowany przez syryjskich dżihadystów. Meriam patrzyła z przerażeniem, jak zmienia się w fanatycznego wroga "niewiernych". Kazał jej zakrywać twarz, zabronił pracować, słuchać muzyki, wychodzić z domu. Rozstała się z nim w 2012 roku. Klika miesięcy później porwał ich roczną córeczkę Assię i wywiózł do Syrii. "Ona do ciebie nie wróci. Musisz zapomomnieć." - powiedział Meriam przez telefon. W tle słyszała płacz swojego dziecka. Wiedziała, w jakim niebezpieczeństwie jest Assia. Poruszyła niebo i ziemię. Dotarła nawet do prezydenta. Wreszcie wbrew ostrzeżeniom francuskich władz, ryzykując życie, wyruszyła do Turcji, do rozdartego wojną rejonu przy syryjskiej granicy, by ratować córkę...
Meriam Rhaiem odzyskała Assię. W rok po uprowadzeniu, 2 września 2014 roku, wróciła z nią do Francji. Jej historia wstrząsnęła opinią publiczną. Meriam opisała ją w autobiografii Wyrwana z syryjskiego piekła. To nie tylko poruszająca opowieść o dramatycznej walce matki o dziecko i o tragedii kobiety, której mąż staje się nagle kimś innym. Jej książka to ostrzeżenie, lekcja i przestroga. Pokazuje na konkretnych przykładach mechanizm werbowania dżihadystów w dobie Internetu i metody indoktrynacji prowadzącej do krwawych zamachów terrorystycznych.
UWAGI:
Na okł.: Uratowała swoje dziecko porwane przez ojca dżihadystę...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni